fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

W programie "Mocne Rozmowy" Radia Radom gościły wczoraj Małgorzata Ziemnicka - członek Zarządu Nowej Lewicy oraz Magdalena Lasota radna Rady Miejskiej z Koalicji Obywatelskiej.

Małgorzata Ziemnicka z Nowej Lewicy wraz z Magdaleną Lasotą  z Koalicji Obywatelskiej były gośćmi prgramu "Mocnareceived 2392838917551193 a Rozmowa" red. Łukasza Nogaja.

„8 lat rządów PiS to 8 lat zaprzepaszczonych dla wielu rodzin, które nie mogły skorzystać z finansowania z niefunkcjonującego przez ten czas rządowego programu „in vitro” i dzięki temu zostać rodzicami” – powiedziała na antenie Radia Plus Małgorzata Ziemnicka z Zarządu Nowej Lewicy w Radomiu.

W Radomiu sytuacja poprawiła się znacząco w zeszłym roku dzięki zgłoszonemu przez Nową Lewicę projektowi „in vitro” do budżetu obywatelskiego i jego poparciu przez wielu mieszkańców Radomia, z którego skorzystało w 2022 roku 21 par. Po przejęciu władzy jesienią 2023 roku Nowa Lewica zrobi wszystko, aby finansowanie leczenia niepłodności metodą „in vitro” miało rangę ustawową ogólnopolską.

Na antenie radia poruszono również problem rezygnacji przez Miasto z finansowania „roweru miejskiego”. Małgorzata Ziemnicka zauważyła, że program „roweru miejskiego” faktycznie przestał już działać w latach 2019-2020, co w dużej mierze było spowodowane pandemią. Władze Miasta powinny jednak szukać sposobów na znalezienie źródeł finansowania tego programu, bo w dalszym ciągu wielu mieszkańców z chęcią korzystałoby z tego sposobu ekologicznej komunikacji. Zaznaczyła też, że głównym winowajcą tego stanu rzeczy jest PiS, prze którego działania do samorządów wpływa coraz mniej środków z podatków PIT czy CIT.

Na koniec rozmowy Małgorzata Ziemnicka odniosła się również do kontrowersyjnego zachowania jednej z lekarek radomskiego szpitala, która stawiła się do pracy pod wpływem alkoholu i dopiero zawiadomienie policji przez pacjentów spowodowało jej odsunięcie od pracy. Jak stwierdziła Małgorzata Ziemnicka „to nie pacjenci mają być sitem, które sprawdza czy dany lekarz jest trzeźwy i czy nie zrobi krzywdy jakiemuś pacjentowi”, „taki  lekarz kiedy przychodzi do pracy pierwszy kontakt ma ze swoimi współpracownikami i to oni powinni zwrócić uwagę, że z danym lekarzem jest coś nie tak, a nie wyrażać zgody na to by był on dopuszczony do pacjentów i ich badał”. Rozmówczyni zaznaczyła, że w tym roku zmienił się kodeks pracy i pracodawca może sam sprawdzać stan trzeźwości pracownika bez konieczności wzywania policji.

Pełna rozmowa do wysłuchania → TUTAJ

[Opr. MZ,AL]

Radom, dnia 18 lutego 2023r.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem